Sprzedaż wysyłkowa a kasa rejestrująca

Odpowiedź: Jeśli dane przekazane podatnikowi przez portal internetowy pośredniczący przy sprzedaży jego towarów, nie umożliwiają jednoznacznego powiązania czynności sprzedaży oraz otrzymanej płatności od danego nabywcy, przedsiębiorca nie będzie mógł korzystać ze zwolnienia z obowiązku fiskalizacji dostawy towarów w systemie wysyłkowym. Zaznaczyć jednak trzeba, iż „dane nabywcy”, niekoniecznie oznaczają znajomość przez sprzedawcę imienia i nazwiska kupującego.

W sytuacji, gdy suma sprzedaży detalicznej podatnika w roku podatkowym przekroczyła limit 20.000 zł, po dwóch miesiącach od tego zdarzenia (liczone od końca miesiąca), musi on obowiązkowo rejestrować sprzedaż w kasie fiskalnej. 

Pod pozycją 36 załącznika do rozporządzenia w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących, umieszczono zwolnienie dla czynności podatnika polegającej na dostawie towarów w systemie wysyłkowym (pocztą lub przesyłkami kurierskimi), jeżeli dostawca towaru otrzyma w całości zapłatę za wykonaną czynność za pośrednictwem poczty, banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo -kredytowej (odpowiednio na rachunek bankowy podatnika lub na rachunek podatnika w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, której jest członkiem), a z ewidencji i dowodów dokumentujących zapłatę jednoznacznie wynika, jakiej konkretnie czynności dotyczyła i na czyją rzecz została dokonana (dane nabywcy, w tym jego adres).

 Zobacz też:

Zwrot zaliczki zaewidencjonowanej za pomocą kasy rejestrującej

Usługi edukacyjne a przekroczenie limitu do kasy fiskalnej

Tymczasem wskazujecie Państwo, iż portal internetowy, na którym sprzedawane są towary przedsiębiorcy, nie przekazuje mu pełnych danych osoby kupującej, a jedynie nazwę nabywcy, jaką identyfikuje się on na portalu sprzedażowym.

Z przytoczonego wyżej przepisu wynika jednak, że nie jest możliwe stosowanie zwolnienia z rejestracji fiskalnej sprzedaży towarów w systemie wysyłkowym na rzecz konsumentów, jeśli podatnik nie będzie w stanie zidentyfikować podmiotu, na którego rzecz została dokonana sprzedaż.

Zaocznie nie jest możliwe sprawdzenie, jakie faktycznie dane przekazuje portal internetowy, jaki jest ich poziom szczegółowości, czy dla się powiązać płatność za towar z jego nabywcą. Najprawdopodobniej jednak identyfikator kupującego z witryny internetowej nie będzie mógł zostać uznany za dane pozwalające na jednoznaczne, bezsporne przypisanie zapłaty temu właśnie nabywcy.  W konsekwencji, sprzedawca nie będzie uprawniony, aby korzystać ze zwolnienia z obowiązku fiskalizacji sprzedaży na podstawie poz. 36 załącznika i zostanie zmuszony do zakupu klasy rejestrującej.

Nie traci on zatem co do zasady prawa do zwolnienia ze stosowania kasy rejestrującej automatycznie, tj. z chwilą dokonana transakcji na rzecz osoby, której nie można zidentyfikować, lecz dopiero po dwóch miesiącach od przekroczenia limitu sprzedaży dla osób prywatnych, w wysokości 20.000 zł.

Jeżeli jednak obrót detaliczny podatnika prowadzącego sklep internetowy dawno już przekroczył pułap 20.000 zł podatnik musi fiskalizować każdą sprzedaż na rzecz osób fizycznych, która nie spełnia warunków wskazanych w pozycji 36 załącznika do rozporządzenia, albo wymienionej w innej pozycji tego załącznika. W przeciwnym razie, nie może w ogóle dokonywać sprzedaży detalicznej.

W limicie 20.000 zł pozwalającym na stosowanie zwolnienia z rejestracji fiskalnej, uwzględnia się sumę sprzedaży detalicznej osiągniętej przez przedsiębiorcę w roku podatkowym, bez względu formę zapłaty, w  jakiej sprzedający przyjął wynagrodzenie za świadczenia (tj. gotówką czy w formie przelewu) oraz bez względu na sposób dokonania tej sprzedaży (tj. stacjonarnie czy wysyłkowo). Do limitu nie jest wyliczana jedynie sprzedaż nieruchomości oraz środków trwałych należących do podatnika.

To oznacza że do limitu sprzedaży w kwocie 20.000 zł pytający ma obowiązek wyliczyć sprzedaż na rzecz osób, których „dane są znane i nieznane”.