Czym jest ujemna różnica w zaliczce na podatek dochodowy od osób fizycznych? Dlaczego obliczanie wynagrodzeń i świadczeń na nowych zasadach powoduje, że konieczność zapłacenia wysokiej zaliczki? Przeczytaj artykuł i dowiedz się, na czym polega najnowsza nowelizacja Polskiego Ładu. Dowiedz się, jakie zasady wyliczania zaliczki wprowadzono i co robić, gdy po uwzględnieniu nowych zasad jest wyższa niż w ubiegłym roku. Sprawdź, kiedy powstaje ujemna różnica w zaliczce na PIT i jakie są tego konsekwencje. Przypominamy, że zmiany z rozporządzenia znajdą się w ustawie.
Nowelizacja Polskiego Ładu wprowadza nowy sposób rozliczania wysokości zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. W odniesieniu do przychodów:
płatnik musi zastosować nowy algorytm obliczania wysokości zaliczki na podatek dochodowy.
Przepisy mają zastosowanie w przypadku przychodów uzyskanych od płatnika do wysokości 12.800 zł. Co ważne, limit ten stosuje się odrębnie dla każdego ze źródeł przychodów.
Chcąc ustalić wysokość zaliczki na PIT płatnik musi przejść przez kilka kroków.
Obliczając zaliczkę na „starych zasadach”, stosuje się koszty uzyskania przychodów obowiązujące na koniec 2021 roku.
Do obliczeń muszą zostać przyjęte także składki na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez podatnika. Uwzględnia się również stawki skali podatkowej z 2021 r. wraz z kwotą zmniejszającą podatek w wysokości 43,76 zł.
W przypadku „starych zasad” zaliczka na podatek będzie pomniejszona o hipotetyczną kwotę składki zdrowotnej podlegająca odliczeniu od podatku (7,75% podstawy wymiaru tej składki). Jak to rozumieć? W praktyce nie oznacza to, że składka zdrowotna będzie nadal odliczana od podatku, lecz, że w zakresie ustalania zaliczki na PIT płatnik musi posłużyć się hipotetyczną kwotą możliwego odliczania.
W przypadku, gdy wysokość zaliczki obliczonej na podstawie obecnych przepisów jest wyższa niż wysokości hipotetycznej zaliczki ustalonej na „starych zasadach”, płatnik musi ustalić nadwyżkę zaliczki, która podlega odroczeniu w czasie. Następnie jest obowiązany pobierać od podatnika zaliczkę w niższej wysokości (obliczoną na starych zasadach). Z kolei nadwyżka zaliczki zostanie wypłacona podatnikowi w ramach wynagrodzenia netto. W konsekwencji podatnik zapłaci niższy podatek niż należny. To z kolei sprawi, że w kolejnych miesiącach będzie musiała nastąpić dopłata wynikająca z „nadwyżki zaliczki”.
Podwójne obliczanie zaliczki płatnik musi wykonywać co miesiąc. W razie jednak stwierdzenia, że w danym miesiącu zaliczka ustalona na podstawie obecnych przepisów jest korzystniejsza niż na „startych zasadach”, to pobiera zaliczkę z Polskiego Ładu oraz nadwyżkę z poprzednich miesięcy. Nie więcej jednak niż do kwoty zaliczki obliczonej na starych zasadach. Tak właśnie powstaje ujemna różnica.
Ujemna różnica, to sytuacja, gdy zaliczka z obecnych zasad jest niższa od zaliczki obliczonej na „starych zasadach”.
Ujemna różnica w zaliczce na PIT w praktyce – przykładowe obliczenia
Wynagrodzenie pracownika, który uzyskuje przychód z umowy o pracę w wysokości 10 000 zł oznacza, że przy obliczeniu wynagrodzenia na obecnych zasadach, wypłata netto wyniesie 6 937,39 zł. Wynika to z obliczenia:
Jednak w tym przypadku płatnik musi obliczyć wysokość wynagrodzenia na „starych zasadach”. Wyliczenie przedstawia się następująco:
Wynagrodzenie netto wyniesie 7 140,39 zł przez 10 miesięcy roku. W konsekwencji wynagrodzenie netto pracownika będzie wyższe o 203 zł w okresie styczeń-październik 2022 roku, natomiast w listopadzie pracownik otrzyma netto 6 100,39 zł, a w grudniu 5 839,39 zł.
PORADNIA
Odpowiedzi nawet na najtrudniejsze
pytania