Pytanie:
Mąż z żoną zakupili nieruchomość. Remontowali ją - koszty przekroczyły 30%, ale faktury były brane tylko na męża, który jest vatowcem. Mąż dokonał odliczeń. Obecnie urząd żąda skorygowania odliczeń u męża do połowy wartości z tych faktur, uznając, że połowa wartości każdej stanowi koszty żony. Czy ma rację? Czy można jakoś obronić stanowisko, że to mąż ponosił wydatki i na niego są faktury? Jak powinny przebiegać rozliczenia?