Spółka zatrudniała na umowę o dzieło pracowników ochrony (byłych żołnierzy na emeryturze), którzy zajmowali się zabezpieczeniem budynków należących do innych instytucji. Osoby te za godzinę pracy otrzymywały wynagrodzenie netto w wysokości 4-5 zł. W związku z tym, że osoby te pracowały na podstawie umowy o dzieło spółka nie opłacała za nich składek na ubezpieczenia społeczne. Do czasu, kiedy pojawiła się kontrola ZUS i w 2013 roku nakazała opłacenie składek za kilka lat wstecz. Zakład zakwestionował około 60 umów i uznał je za umowy zlecenia argumentując, że od 1999 r. obowiązują przepisy, które wprowadziły oskładkowanie umów zlecenia.
Co na to sądy
Spółka nie zgodziła się z decyzją ZUS. Jednaksądy obu instancji oddaliły jej powództwo przeciwko decyzji ZUS. Organ dowodził przed sądem, że spółka zatrudniała pracowników ochrony na umowy o dzieło, aby uniknąć płacenia składek na ubezpieczenia społeczne. Na poparcie swoich argumentów motywowała, że przed zmianą prawa, spółka zatrudniała tych samych pracowników na umowie zlecenia, która wówczas nie zobowiązywała do płacenia składek.
Spółka złożyła skargę kasacyjną twierdząc, że jej pracownicy wykonywali umowę o dzieło. Rada prawny, który reprezentował spółkę dowodziła podczas rozprawy, że ZUS zatrudnia ochroniarzy na umowach o dzieło i w przetargach wybiera najniższą cenę, aby pracownik zarabiał więcej.
Stanowisko SN
Sąd Najwyższy nie uwzględnił argumentu spółki, która twierdziła, że zatrudnia pracowników na umowę o dzieło, gdyż nie stać jej na zawieranie umów zlecenia i wyrokiem z 25 listopada br. oddalił jej skargę kasacyjną. W wydanym wyroku orzekł, że o rodzaju zawieranych umów przez spółki nie decyduje poziom opłacalności przedsięwzięcia. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego takie prace jak wydawanie kluczy na portierni czy otwieranie bramy nie mieści się w przedmiocie umowy o dzieło. Aspekt ekonomiczny sprawy nie jest najważniejszy, choć sąd zdaje sobie sprawę, że nawet niektóre sądy, urzędy czy inne jednostki budżetowe zawierają umowy o dzieło z przedsiębiorstwami chroniącymi mienie.
Sąd uznał, że dobrze byłoby, gdyby takie jednostki jak ZUS wybierały w przetargach firmy, które zatrudniają pracowników ochrony na umowę o pracę, gdyż o uszkodzenie ciała przy takim zatrudnieniu nie trudno.
Wyrok z 25 października 2016 r. sygn. akt I UK 446/15.
Autor: Anna Kostecka